Facebook to potężne źródło pozyskiwania klientów. Dzięki temu krótkiemu fragmentowi kodu możemy pozwolić sobie na prowadzenie kampanii remarketingowej na tym portalu. Wystarczy, że użytkownik wejdzie na naszą stronę i dzięki temu aktywuje się kod, który pozwoli na wyświetlanie mu reklam podczas użytkowania Facebooka.
Pixel to także narzędzie, które pozwala nam poznać lepiej użytkowników zainteresowanych naszą witryną. Pozyskany na Facebooku kod wkleja się w sekcji
naszej strony internetowej – najlepiej najbliżej końca tego tagu. Skrypt ten ma różne odmiany, które pozwalają śledzić określone zachowania wśród użytkowników przeglądających stronę.Teraz Pixel pozwoli nam na jeszcze więcej – jeśli posiadamy grupy użytkowników, będziemy mogli śledzić aktywność ich członków – to, jak bardzo zaangażowani są w daną społeczność. Już w styczniu tego roku Mark Zuckeberg zapowiadał zwrot w stronę Facebookowych społeczności.
Nowe rozwiązanie Facebooka ma pomóc kierować reklamy z jeszcze większą dokładnością, poprawić targetowanie. Dzięki temu rozwiązaniu administratorzy grup będą mogli lepiej zrozumieć osoby do nich należące, łatwiejsze stanie się też angażowanie użytkowników do odwiedzania strony.
Statystyki dotyczące grupy widoczne były już w zeszłym roku, ale sprzężenie tego z Pixelem to nowość. Dane związane z zachowaniem użytkowników dostępne będą z poziomu administratora grupy i dotyczą tylko grup o liczebności powyżej 250 osób. Pixel może sprawdzić się nie tylko w pozyskiwaniu klientów dla produktów, ale także w promowaniu eventów oraz lokalnych akcji.
Zmiany w funkcjonalnościach Pixela zgodne są z nową polityką marketingową Facebooka:
„Budowanie społeczności wokół marki, produktu lub subskrypcji pozwoliło marketingowcom stworzyć lojalnych fanów i ambasadorów. (…) Oto nowy marketing. Grupy na Facebooku są jednym z najlepszych i najprostszych sposobów, by tego dokonywać.”
Jak twierdzi Nik Sharma, przedstawiciel amerykańskiej firmy Hint Water:
Grupy na Facebooku są ekwiwalentem komunikacji mailowej marek. (Użytkownicy) dostają aktywne powiadomienia. Poziom zaangażowania w grupach jest ekstremalnie wysoki. To, że wprowadzają w grupach Pixela ma sens, tak samo jak w przypadku mailingów, tak i tutaj dzięki grupom można śledzić konwersje.
Kategoria: Biznes, Marketing, Media społecznościowe